piątek, 10 października 2014

Rozdział 3

Naty
Obudziłam się dzisiaj o 11:00. O nie muszę wstawać,
mam niecałe 2 godziny na to żeby się przygotować na
spotkanie z Fran.W stałam z łóżka i skierowałam się
na balkon żeby zobaczyć jaka jest pogoda okazało się że
jest ciepło więc poszłam do garderoby w celu znalezienia
odpowiedniego stroju na dzisiaj:
                    

Zeszłam na dół do kuchni i zrobiłam sobie śniadanie-
tosty.
Po śniadaniu udałam się do łazienki na wykonanie
porannych czynności.
O 12:30 poszłam w umówione miejsce .


Maxi
Niedawno się obudziłem i czuję że mi chyba zaraz
łeb pęknie i na dodatek mam tak dużego kaca że mógł
bym wypić całą studnię. Ale trudno przeboleję .Tylko
gorzej jak mnie Cami zobaczy w takim stanie czuję że
będzie awantura. A zresztą co mnie ona obchodzi
już dawno bym z nią zerwał ale nie chcę żeby
przeze mnie cierpiała.


Fran
Jestem gotowa na spotkanie z Naty znamy się od
wczoraj a czuję jak byśmy się znały od zawszę.Mam
nadzieję że się zaprzyjaźnimy chciałabym mieć taką
przyjaciółkę jak ona. Dzisiaj jest ciepło więc postanowiłam
ubrać się w to :


             

Zostawiłam Maxiemu kartkę gdzie poszłam i tabletki
przeciwbólowe bo mu na pewno głowa boli po wczorajszym
zostawiłam mu także śniadanie . Gotowa wyszłam
na spotkanie.


Camila
Co ta dziwka sobie myśli że może mnie tak wystawić ?
O nie ja się nie dam.
Boję się tylko że wygada wszystko Maxiemu a ja go
naprawdę kocham i nie chcę go stracić. Wiem !
Zadzwonię do mojej byłej BFF - Naty on napewno
się ze mną spotka i zgodzi się ze mną chodzić do tego
klubu.


Naty
W momencie gdy czekałam na Fran zadzwonil mój
telefon spojrzałam na wyświetlacz zobaczyłam
napis : RUDA postanowiłam odebrać i się dowiedzieć
co ode mnie chcę?
-Halo
-No hej Naty
-Po co dzwonisz? - zapytałam ze słością
-Tak witasz swoją przyjaciólkę?
-Hehehe bardzo śmieszne zapomniałaś że już od
dawna nią nie jesteś?
-To było dawno temu możemy przecież kontynuować
naszą przyjaźń
-Chyba sobie żartujesz po tym co mi zrobiłaś
-Niby co ?
-Przespałaś się z moim chłopakiem!!!
-Ale to on chciał
-A ty nie musiałaś z nim iść do łóżka jak dziwka.
-Ale proszę o tylko jedno spotkanie potrzebuję cię
-Bo co bo Fran nie chce cię znać?
-Skąd znasz Fran?
-Nie ważne. Nie dzwoń więcej do mnie.
-Ale ...
-Dowidzenia!
W kurwiona odłożyłam telefon do torebki .
Zamówiłam sobie i Fran expresso i po kawałku
ciasta czekoladowego . Po 10 minutach dostałam swoje
zamówienie a po chwili zjawiła się Fran:
-Hej-przywitałyśmy się
-Hej-zajęła swoje miejsce
-Zamówiłam nam expresso i ciastko nie wiem czy lubisz
-Uwielbiam ile zapłaciłaś ?-sięgnęła do torebki po portfel
-Nie płać mi
-Ale..
-Przestań a po za tym i tak nie wiem czy lubisz
-Expresso lubię a ciastko czekoladowe uwielbiam
-Hehehe tak samo jak ja
-Przepraszm za spóźnienie
-Nic nie szkodzi-upiłam łyk kawy-nieuwierzysz kto
do mnie dzisiaj dzwonił
-No nie wiem
-Nasza wspólna była znajoma
-Camila ????
-Nom
-I co chciała ?
-Potrzebuję przecież teraz przyjaciółki-Naty zrobiła
śmieszną minę co spowodowało śmiech u Fran
-Hehehe może ci się to wydawać dziwne ale wydaje
mi się że skąź cię znam
-Ja też odnoszę takie wrażenie









Jest obiecany i zaległy rozdział ponieważ na początku założenia bloga powiedziałam że rozdziały będą się pojawiały się w sobotę i niedziele ale w tamtym tygodniu dodałam tylko 1 rozdział więc w tym tygodniu będą 3.
Wiem że jest beznadziejny nie musicie mi tego mówić.

8 komentarzy:

  1. Ale zajebisty (śpiew)
    Wer3ia żądać kolejny rozdział!
    Czekam z niecierpliwością i oby był szybko
    Bo jak nie to się do ciebie przejdę!!!!
    <33333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi mi z tym śpiewem że to co wcześniej napisane tak śpiewnie
      http://amigosnosiempresonsoloamigos-naxi.blogspot.com/

      Usuń
    2. Spoko wpadaj
      Jutro następny rozdział
      W sumie mam go już na pisanego
      Ale gdybym go dodała dzisiaj to by jutro nie było rozdziału <3333

      Usuń
    3. Tylko że jutro jadę na turniej i mnie cały dzień nie będzie...

      Usuń
  2. Twoje rozdziały są boskie ;***
    Wstawiaj szybko następny!!!!
    Kocham kocham twojego bloga!!!
    Głupia Cami -.-
    Czekam na next ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fran i Naty są przyjaciółkami!!! :-D
    Super rozdzialik.
    Wstrętna Camila. Jak ja jej nienawidzę.
    P.S. Super ubrania dobrałaś.

    OdpowiedzUsuń